16 odpowiedzi do artykułu “Green Baar – menu”

1. krzyś-miś :) 3 stycznia 2012 o 17:57

   Super. Wcinam tam stale 🙂 Niekoniecznie wegetariańskie specjały.
   Mega wybór, mega smacznie, a przy tym naprawdę tanio, no i w dobrym punkcie. Ktoś pomyślał. Dla mnie strzał w 10.
2. MEGA NIE FAJNY LOKAL 5 marca 2012 o 14:54

   Najpierw zacznę od Płusów MIŁA OBSŁYGA no to tyle plusów. No miałem nieszczęście stolwac się tam 2 miesiące (śniadania obiad kolacje) wiec mogę powiedzieć co nie, co. Właścicielka (rycząca 40) mega nastawiona na zysk oszczędzała, na czym się Tylko da parówka we wszystkim śniadania wypas bułka i 2 plastry mielonki ewentualnie bigos ze sznurkami i mięsem z włosami. Obiady tez był pyszne: mielony śmierdział lekko, ale pani twierdziła ze nie możliwe, bo ona dla przedszkoli to samo gotuje (biedne dzieci), fantazja drobiowa wymiatała resztki kurczaka w lanym cieście (ewentualne chrząstki), schabowy walcem rozjechany (więcej panierki niż mięsa) przejdźmy do kolacji tu się nic nie marnowało tzw ściepa dnia jak zostały ziemniaki to zapiekanka z ziemniakami i parowka jak makaron to z makaronem, sos tez dostawał 2 Zycie. Mniej wiecej menu było takie samo z tygodnia na tydzień dodam wielkość porcji zabijala w szpitalach wiecej się dostaje. Nie wiem czy Magda G. i TVN by tam pomogli bo na pewno już nigdy wiecej nie będę tam jesc.
3. jedzonko. 24 kwietnia 2012 o 20:13

   Ej, MEGA NIE FAJNY LOKAL nie z gadzam się z twoja opinią jest to bardzo fajne miejsce do ,ktorego lubimy przychodzic. W zimne popołudnia zasiadamy tam ze znajomymi przy pysznej szarlotce i kawie albo schabowym ,którego tak krytukujesz. Ja osobiście ten lokal polecam wszystkim.
4. Krzysztof Plażowicz 19 września 2012 o 20:39

   Negatywną opinię musiała napisać chyba konkurencja, bo zarówno lokal jak też obsługa na najwyższym poziomie. A dania po prostu bardzo dobre, na dodatek za całkiem normalne pieniądze. Cóż trzeba więcej?
5. darek niejadek 9 stycznia 2013 o 10:35

   jadłem tam obiad i o dziwo się najadłem, super młode kelnereczki-zagadywałem do nich , a one mnie nie zbywały ino z usmiechem na ustach flirtowałem z nimi.chciałbym tam chodzić częściej , ale nie mam kasiorki- szef nie płaci.polecam wszystkim samotnym panom
6. pysznie 16 stycznia 2014 o 14:12

   Miło, klimatycznie i bardzo smacznie. Urzekł mnie portugalski akcent muzyczny. Polecam:)

Komentarze

• ← Starsze komentarze